Jak Poradzić sobie z ODRZUCENIEM ze strony kobiet?

06.04.2021

Co, jeśli powiedziałbym Ci, że od dzisiaj, już nigdy więcej żadna kobieta Cię nie odrzuci i przestaniesz w końcu zadręczać się myślami „co tym razem znowu złego zrobiłem?”

A co jesli odmowa nie musi być osobista i nie przestanie być już bolesna dla naszego ego?

Mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, że to niemożliwe, by nigdy nie zostać odrzuconym ? Moje pierwsze słowa nie oznaczają dosłownie techniki, która da wam 100% skuteczności w uwodzeniu, bo coś takiego nie istnieje, ale można nauczyć się interpretować rzeczywistość w taki sposób, by to odrzucenie przestało być osobiste.

wiemy że odrzucenie ze strony kobiet to część naszego życia, ponieważ nie jesteśmy w stanie poznać i zainteresować każdej kobiety jaką byśmy chcieli. Gdyby to było możliwe, związki monogamiczne nie miałyby żadnego sensu, ponieważ zawsze istniałoby ryzyko, że nasza laska poleci w bok. Oczywiście takie sytuacje się zdarzają, ale można się tego ustrzec. Żeby dowiedzieć się czego pragną kobiety, zainteresuj się moją ostatnią książką zakazany dziennik w której odkryjesz w jaki sposób uwodzić oraz jakiego mężczyzny podświadomie pragnie płeć piękna. Wejdź w link podany obok lub w opisie tego filmu po więcej szczegółów. Dzięki

 

Odrzucenie w sumie nie byłoby takim problemem, gdyby nie nosiło za sobą dosyć przykrych konsekwencji w postaci obniżania poczucia wartości, a jak wiemy, wysokie poczucie wartości jest jednym z najważniejszych elementów atrakcyjności. Bez wysokiej wartości możemy raczej pomarzyć o ponadprzeciętnej dziewczynie, która ma do dyspozycji cały wachlarz kandydatów na wyciagnięcie ręki.

Po mnie osobiście spływają odrzucenia i zlewki ponieważ wiem, że zwykle nie dotyczą one mnie osobiście. Brzmi arogancko? Niekoniecznie.

Faceci popełniają jeden kategoryczny błąd. Roztrząsają każdą negatywną sytuację jaka przytrafia im się w kontekście kobiet. Powiedzmy podchodzą na ulicy poznać jakaś fajną dziewczynę, otrzymują kilka zlewek i ich energia oraz poczucie wartości spada diametralnie w dół. Przez to, że ich energia oraz poczucie wartości spada, dostają jeszcze więcej zlewek, ponieważ kobiety wyczuwają ich pesymistyczną, depresyjną i potrzebującą energię. Zaczyna się wtedy tworzyć samo zapętlający się mechanizm. Mają co raz gorsze rezultaty ponieważ odrzucenie biorą zbyt osobiście.

Można jednak wyjść z tego błędnego koła, gdy nauczysz się jednej prostej techniki reinterpretacji rzeczywistości.

Zanim jednak do tego przejdziemy, powinieneś sam sobie odpowiedzieć na pytanie, czy np. nie oceniasz teraz dziewczyn jako nadąsanych księżniczek lub winę za każdą zlewkę lub odrzucenie szukasz w swoim zachowaniu. Jeśli tak, to musisz wiedzieć czym jest trójpoziomowa hierarchia opisowych znaczeń oraz podstawowy błąd atrybucji. Bez tego nie zrozumiesz dokładnie siły jaka niesie za sobą ta technika.

Ten pierwszy mechanizm dotyczy zbyt wczesnego przypisywania cech charakteru drugiej osobie, nie biorąc pod uwagi jego perspektywy.

Wyjaśnijmy to sobie na prostym przykładzie w jak powierzchowny sposób potrafimy oceniać innych ludzi.

Jest powiedzmy wtorek, masz akurat dzisiaj wolne. Chciałeś dziś polenić się w łóżku i odpocząć od pracy. Tego dnia Twój sąsiad zza ściany postanowił również mieć wolne i zacząć remont już od 8 nad ranem. Ty myślisz sobie, że to kurwa niemożliwe, to chyba Ci się śni. Jego zachowanie oceniasz jako nieodpowiedzialne, wredne itd. Z jego perspektywy wygląda to już zupełnie inaczej. Żona ocenia go jako odpowiedzialnego, sumiennego i pracowitego, ponieważ w końcu wziął się za remont tej meblościanki, która stoi rozwalona już od wielu miesięcy i przez którą nabiła sobie niedawno siniaczka na stopie. Dostrzegasz już szerszy kontekst poza swoim ?

Drugie to Podstawowy błąd atrybucji. Polega to na tym, że opisujemy zachowania przez wgląd jedynie na wewnętrzne atrybucje, a nie przez czynniki zewnętrzne i okoliczności.

Powiedzmy jesteś na mieście i podchodzisz do dziewczyny żeby ją poznać. Ta nie wykazuje zbytnio chęci do rozmowy i zaraz Cię zbywa pod pretekstem, że śpieszy się na autobus. Zwykle gość podczas takiej słabej reakcji zaczyna szukać w swoim zachowaniu błędów, wpadając w pułapkę podstawowego błędu atrybucji.

A co, gdyby ta dziewczyna dowiedziała się godzinę temu, że jej ukochany dziadek bardzo źle się teraz poczuł i chce szybko się do niego dostać? Czy uważasz, że zatrzymałaby się na 10 minutową pogaduszkę, gdy w głowie ma zupełnie co innego?

A co, jeśli dowiedziała się właśnie, że jest w ciąży? Jeśli myślisz, że to ekstremalny przykład, to pomyśl, że w trakcie moich szkoleń kilka razy kursanci wracali do mnie po podejściu do dziewczyny na ulicy oznajmiając mi, że kurwa James nie uwierzysz „laska mi mówi, że wraca właśnie z kliniki. dowiedziała się, że jest w ciąży”. Autentycznie z ręką na sercu słowo harcerza, kilka takich sytuacji miało miejsce. Albo jakiś totalny niefart, albo rzeczywiście nie bierzemy pod uwagi zachowań innych ludzi przez zewnętrzne okoliczności.

Podsumowując, jesteśmy skłonni przypisywać winę za odrzucenie naszemu zachowaniu, gdy w rzeczywistości nie jesteśmy zwykle tego udowodnić.

Wiedząc już o tym wszystkim przechodzimy do sedna sprawy.

Odrzucenie nie musi być wcale bolesne, jeśli zdamy sobie sprawę z tych dwóch mechanizmów którymi niestety często się posługujemy. Skoro okoliczności zewnętrzne są również ważne, każde niepowodzenie w kontekście kobiet należy przeinterpretować. Na tym polega ta technika.

Np. podchodzimy do dziewczyny na ulicy, zagadujemy, rozmawiamy jakiś czas, ale ta nie daje nam numeru telefonu. Jeśli wcześniej karciliśmy się za takie reakcje, warto przeinterpretować całą sytuację i zadać sobie pytanie „A co, jeśli ma dzisiaj bardzo bolesny okres i nienawidzi wszystkich ludzi? Czy takie fizyczne dolegliwości mogły wpłynąć na jej zachowanie w trakcie rozmowy? Zapewne tak. Czy miałem wpływ na jej okres i dolegliwości? Niezbyt.

Jesteśmy po pierwszej randce. Uznaliśmy, że wszystko poszło ok, przez kilka dni jeszcze pisaliśmy, było miło, ale ona przestała któregoś razu odpisywać lub robiła to z wielką łaską. Mamy mindfuck i zaczynamy szukać przyczyn w nas. Chcemy to odkręcić.  A co, jeśli wróciła do swojego byłego chłopaka i nie chce już z nikim flirtować? Czy ta sytuacja mogła wpłynąć na nagłe ochłodzenie relacji? No raczej. Czy możesz coś z tym teraz zrobić? Już Nie za bardzo.

Albo po prostu. Podchodzicie do dziewczyny, mówicie cześć, ona wam odpowiada spierdalaj

W taki właśnie sposób możecie przeinterpretować każdą odmowę jaką dostaniecie od kobiety. Im częściej będziecie przypominać sobie o podstawowym błędzie atrybucji czy trójpoziomowej hierarchii znaczeń, tym z co raz większa łatwością radzić sobie będziecie z odrzuceniem, którego powód wcale nie musi dotyczyć naszej osoby, a okoliczności oraz czynników zewnętrznych na które nie mieliście wpływu i o których nie wiemy.

Oczywiście taki sposób ma też swoją mroczną stronę, ponieważ możemy przestać wyciągać feedback z naszych porażek i stać się narcystycznymi bufonami. Skoro nic złego nie robię, to po co w ogóle mam starać się coś zmieniać ?

Warto we wszystkim znaleźć złoty rozsądek i po prostu świadomie kontrolować te wszystkie procesy w głowie. Nie ustrzeżemy się nigdy uczucia odrzucenia, to część naszej egzystencji, ale warto zdawać sobie sprawę, że nie mamy nad wszystkim 100% kontroli oraz sprawstwa.

 

Sprawdź moje inne filmy:

Jak odzyskać BYŁĄ dziewczynę?