Mówi się, że komunikacja jest kluczem do sukcesy w sypialni, a sypialnia kluczem do relacji, ale czy to prawda? Tak i nie. Niestety my jako mężczyźni bierzemy wszystko dosłownie i gdy ktoś mówi „komunikacja” to mamy na myśli rozmowę. Kobiety mają dużo bardziej rozwiniętą od nas inteligencję emocjonalną i potrafią czytać komunikaty niewerbalne, co nam przychodzi z trudnością. Zatem czym jest ta komunikacja w sypialni i jak stać się jej mistrzem?
Rozmawiając z wieloma kobietami i mężczyznami dowiedziałem się jak różnie postrzegamy te kwestie. Co najczęściej mówią kobiety o facetach? Z przerażeniem słucham opowieści o tym, że praktycznie nie ma facetów, którzy potrafią zrobić dobrą minetę! Zawsze pytam dlaczego tak uważa? Odpowiedzi są przeważnie takie same:
Za krótko, za mocno, za lekko, ciągła zmiana miejsca stymulacji, brak zmiany miejsca, stymulacja nie tego miejsca itp. Śmiejąc się pytam:
— A czy kiedykolwiek powiedziałaś jak lubisz, lub w którym miejscu?
— Nie, no co Ty! Facet ma wiedzieć jak sprawić kobiecie przyjemność!
— W sumie masz rację, ale jak stymuluje Twój ulubiony punkt to możesz powiedzieć „O tutaj! Nie przestawaj!”
— W sumie masz rację!
Jak wybrnąć z takiej sytuacji gdy kobiety oczekują, że my będziemy wszystko wiedzieć? Jedyne co musisz w łóżku to przyswoić zasadę, że w nim kobieta jest najważniejsza i to od ciebie zależy jak potoczy się tak gra i jaki będzie miała charakter. Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma grzecznych kobiet, są tylko faceci nie potrafiący obudzić w kobiecie demona sexu! Jesteś dyrygentem i to od ciebie zależy jak orkiestra będzie grała. Dosłownie, grała! Tak jak dyrygent widzi i słyszy zachowania orkiestry i ty musisz widzieć i czytać zachowania kobiety. Wbrew pozorom jest to dość proste. Wystarczy zwrócić uwagę na to jakie pozy przybiera kobietę, czy jej oddech przyspiesza, czy pojawia się drżenie głosu jak i rąk, nóg oraz całego ciała.
Załóżmy, że jesteśmy jeszcze na pierwszym etapie, czyli pocałunku. Zaczynasz grzecznie, delikatnie aby rozbudzić jej zmysły. Gdy czujesz, że nie ma żadnych oporów i kobieta oddaje kontrolę to zaczynasz sprawdzać jej granice. Nie, nie mówię tu abyś pchał od razu łapy w spodnie czy dekolt. Chwyć za szyję i sprawdź czy pozytywnie zareaguje na mocniejszy uścisk, jeżeli pojawi się uśmiech lub nie będzie sprzeciwu to sprawdzasz dalej na jak wiele ci pozwoli. Delikatnym acz stanowczym ruchem, chwyć za włosy i odchyl jej głowę aby udostępniła ci szyję. Całuj ją namiętnie i sprawdzaj jak nisko możesz zejść. W tym czasie, skupiasz się na tym co robisz oraz nasłuchujesz jej reakcji. Jeżeli oddech staje się coraz płytszy i bardziej rwany to możesz być niemal pewny, że jej majtki nadają się już tylko do prania. Nie, to jeszcze nie moment i jeszcze do dostałeś pozwolenia aby się do nich dobrać. Masz przed sobą jeszcze całą mapę kobiecego ciała do zwiedzenia. Właśnie w tym momencie możesz się najwięcej dowiedzieć na temat jej języka komunikacji. Rozbierasz ją, obserwujesz mimikę i odruchy. Całujesz całe ciało, omijając to co najbardziej chcesz wylizać i czytasz jak reaguje w poszczególnych miejscach. Jeżeli jest jęk, ruch czy skurcz to wiesz, że tam lubi.
Jeżeli widzisz, że kobieta czegoś się wstydzi to oswajasz ją z tym i pokazujesz, że akceptujesz jej kompleks. Jeżeli są to małe piersi, które zakrywa, to całujesz i pieścisz je w każdym możliwym momencie — dajesz jej sygnał, że je lubisz i nie ma się czego wstydzić. Możesz je macać, ściskać, przygryzać sutki, ssać itp. Baw się nimi! Oswoisz jej kompleks? Uwierz mi, wiele wygrałeś i dostaniesz nagrodę nie raz. Jak dalej wygląda komunikacja? Od teraz zasady gry się zmieniają.
Masz już zielone światło i to ty decydujesz. Masz wiedzieć czego chcesz, a masz chcieć jej rozkoszy. Ona oczekuje od ciebie jasnego komunikatu „wiem co robię, możesz mi się oddać” Kiedy rozchylasz jej nogi, a ona już dostaje szału i chce abyś ją wylizał… to jeszcze tego nie robisz! Całujesz wewnętrzne części ud, łydki stopy i co jakiś czas zawadiacko spoglądasz w jej oczy. Pokazuje to, że kontrolujesz wszystko i zmienia zasady gry o 180 stopni. Teraz to ona czeka na przyjemność i to ty decydujesz kiedy jej zazna! Brawo, nakręciłeś kobietę i odczytałem prawie wszystkie jej znaki. Dalej jest już tak samo, gdy robisz jej minetę to poza skupieniem na swoim języku i ustach, musisz także bacznie ją obserwować. Na początek powolnymi ruchami liz każdy kawałek jej muszelki i sprawdzaj reakcje na poszczególne miejsca. Oddech, zatrzymanie oddechu, uścisk dłońmi, wygięcie odcinka lędźwiowego, uścisk nogami – to wszystko komunikaty, że tam się jej podoba. Co zatem masz robić? Masz szukać miejsc w których tych komunikatów będzie najwięcej.
Ona ci przecież wszystko „mówi”, pokazuje jak na dłoni kiedy jest jej dobrze. To jest właśnie kobieca komunikacja. Jeżeli będzie ci to łatwiej zrozumieć, to możemy przyjąć, że jest ona trochę jednostronna. Coś na zasadzie „Oddaję ci swoje ciało i powiem ci gdzie są moje granicę, ale tylko wtedy gdy do nich dotrzesz. Nie powiem co masz zrobić, ale jeżeli będziesz robił to czego nie chce, to dam jasny komunikat, jeżeli takiego nie ma to sprawdzaj dalej!”
Sprawy mają się z gołą inaczej jeżeli chodzi o twoją komunikację wobec kobiety. Ona niczego nie ma się domyślać, ma dostać jasny komunikat/polecenie.
„Odwrócić się na plecy” „wypnij się” „ręce za plecy” „weź go do ust” „mocniej, szybciej, nie przestawaj” „na kolana” itp. Ty masz wiedzieć co ona ma zrobić ale w większości przypadków, nie możesz pytać co ty masz zrobić, masz sprawdzić na co ci pozwoli!
Zobacz kursy online z uwodzenia kobiet: